[gumix]

no to jak w temacie piszcie wszystkie zabawne historie ktore wam sie przytrafily zwiazane z PS

no to bedzie ciezko ale zaczne

ja mialem taka zabawna sytuacje ze bawiac sie dlugopisem na lekcji chcialem go podrzucic, odbic , zlapac. W momencie odbicia dlugopis niespodziewanie zmienil swoja trajektorie lotu i przelecial no doslownie cm przed oczami biologa, dostalem wtedy najciekawsza uwage w moim zyciu :

"bawi sie dlugopisem, stwarza zagrozenie dla innych" <lol>

[Jabułek]

[Lechu]

Słuchałem idosera i miałem włączonego dosa który powodował halucynacje. Wstaje a tu krzesło zaczyna mi spier *** a ja za nim gonie Siora miała zgona ze śmiechu.
Za drugim razem yoyo zaczęło do mnie gadać

Słuchałem idosera i miałem włączonego dosa który powodował halucynacje. Wstaje a tu krzesło zaczyna mi spier *** a ja za nim gonie Siora miała zgona ze śmiechu.
Za drugim razem yoyo zaczęło do mnie gadać

[Freestyle]

@Jabułek: nie oceniaj książki po okładce... :<

[jankes1124]

Dziś na matmie próbowałem robić bakfalla. Jakoże siedzę przy ścianie w pierwszej ławce przy biurku nauczyciekla dostała z pena. W połowie baka pen jakimś cudem wyleciał mi z palców odbił się od ściany i biedna kobieta dostała w BIUST. Wszyscy mieli taką polewę że.... Oczywiście uwaga do dziennika " Mateusz przeszkadza w lekcji i rzuca nauczyciela w miejsce intymne". Jak zobaczyłem to "miejsce intymne" napisane w dzienniku to myślałem że się udusze ze śmiechu.

[Wito]

[Cichy]

Na Wf bnyliśmy na sankach. Wszyscy byli mokrzy
Na następnej lekcji koleżanka z ławki (Martyna) mówi do mnie szeptem:

"Mokro mi!"

Tak mi się śmiać chciało

[Ziomek]

[jankes1124]

[sleep]

Cuda nie widy:
Moja mama wykręciła TA

[fajlo]

Siedze w pierwszej ławce krece combosa a patrze gościówa od matmy stara sie powtórzyć XD potem minała minutka bo mieliśmy robić zadanie a jej niewychodziło i mówi że bym się nie bawił więcej bo to marntractwo czasu.

[Cichy]

Na urodzina u koleżanki dziewczyną się nudziło i cienie do oczu poszły w ruch. Miałem taką długą czarną linię na policzku. Impreza się skończyła i koleżanka mówi mi:

A(gata): Umyj sobie to!
J(a): Będziecie mi to myć! Będziecie mi to lizać!
A: POLIZAĆ CI?

Wszyscy w taki lol!

[Mikulew]

Na fizyce kartkówka, ja nie piszę jej ,bo chory byłem, i wziąłem kartkę żeby zadania napisać ,żeby w domu porobić, nie chciało mi się wyciągać długopis do pisania więc wziołem D.S One Pirat by Mikusek przyniosłem do szkoły ,żeby pokazać Darionowi. Jak każdy wie mozna pisać tym penem i pisałem nim i sobie zatyczka leżała. Pani podchodzi i się pyta "co to jest?", ja już miałem odpowiedzieć a ona "zatyczka?" a ja "tak zmodyfikowana", a kolega z tyłu "można zobaczyć jego filmiki z tym" (pomyślałem z czym? z zatyczką), drugi kolega "kogo?", a ten pierwszy" Mikołaja w internecie z długopisem".

[ Dodano: Czw 26 Mar, 2009 ]

Generał Hallmann przyszedł wyzwolić penspinnerów w Polsce
komentować xD
http://www.youtube.com/watch?v=JBVEdtjPcfU

[Moździerz]

my se idziemy przez korytarz patrzymy kacik wolny siadamy
idzie kolo w sandalach [nauczyciel] on zawsze z tego kata nas wypiepsza mowi idzcie sobie na laweczki a my do niego laweczki sa zajete a on z 10 sek sie zastanawia i mowi tu przeciez toaleta jest [dla inwalidow ] znowu sie zawdtydzil az ktos powiedzial wes se pan idz z tad
i poszedl

[Winotu]

Ja ostatnio miałem na historii taką sytuację:
byliśmy podzieleni na grup i mieliśmy zrobić jakąś pracę i zaprezentować, pani przechodziła i pytała się grup kto będzie prezentował i jako, że nikt nie chciał mówić to wytypowali mnie (ja się ich później pytałem czego ona chciała i powiedzieli mi że prezentuje) i nadszedł czas na prezentacje i wychodzę na środek (cały czas kręcąc jumpingiem). Dotarłem na środek i chcąc zacząć prezentować ktoś się odzywa: "a ten znowu z tym długopisem" i tu się kilka osób zaczęło śmiać, potem nauczycielka "brawo, brawo pokaz zręczności już był, a teraz do rzeczy". Na te słowa wyłapałem taką pompe, że upuściłem moda, podniosłem, klasa -- pompa, ja też pompa i 2 raz upuszczam, podnoszę i dalej pompa, na chwilę klasa ucichła, chcę zacząć mówić i nawet słowa nie zdążyłem powiedzieć a tu ktoś nagle się zaczyna śmiać i za nim cała klasa. Miałem taką pompe, że kilka razy próbowałem coś powiedzieć, ale nie mogłem, aż w końcu mówi coś takiego "może go zmienicie, bo nic się nie dowiemy".
Ogólnie cała klasa miała taką pompe, że nie mogłem wyrobić...
Potem się dowiedziałem, że niektórzy nie widzieli jeszcze nikogo kto by się tak czerwony zrobił (ja tam mam jak występuje publicznie, ale wtedy to aż mi gorąco w twarz było )

[Browiec]

Ja z kolegą, chcieliśmy penpinningu nauczyć księdza, ale ksiądz nie chciał. To ja mu wtedy powiedziałem, ze pewnie kości ma przestarzałe. 10 minut później dostalem uwagę