Wysłany: |27 Mar 2008|, o 19:24 Teksty waszych nauczycieli
Nauczyciele w szkole potrafią czasem palnąć coś naprawdę zabawnego. czasami się przejęzyczą, czasami nieświadomie gadają głupoty. w tym temacie piszcie takie właśnie perełki :P
Ale darujcie sobie te bardziej żałosne sytuacje, bo czasami chce się śmiać nie ze śmiesznego tekstu a z politowania...
U mnie w szkole rekordzistami są pani od matmy i pan od PO. Kilka ich tekstów:
Matma:
-nie wolno tego rozwiązywać na oko! na oko to jest rumianek, tylko nie za gorący bo się poparzysz!
-jakby matka dała gwoździa do zjedzenia, to też byście zjedli?
-wy jak pampersy nieprzemakalne! nic nie dociera!
-teoretycznie jestem piękna i młoda, a praktycznie to ni diabła.
-teoretycznie to ja mogłam Ci dopuszczający dać, ale... a dałam? hahahaha
-co ty, śpiłeś?
-szczęśliwy traf okoliczności
-Daj se spokój na wstrzymanie
-zachowujecie się poniżej pasa
-jak przychodzi do klasówki to siedzicie jak sroka w gnat
-t jak telinka
-(za oknem idzie jakiś lamowaty koleś...) "Boże, myślałam, że to mój wnuk... taka sierota boska..."
-pani kłóci się z uczniem, później zaczyna machać - nie mylić z kręceniem - długopisem, następnie nim "klikać", zrobiła jeszcze parę dziwnych/głupich rzeczy i wtrąciła: "żebyście sobie nie pomyśleli - ja jestem zdrowa psychiatrycznie!"
pani "coś" tłumaczy
[pokazuje na wykresie funkcji kwadratowej] "tutaj stoi twój kumpel dzielnicowy. tutaj świadek robił zdjęcia. a tutaj masz wyciągnąć wniosek, że pijany kierowca poszedł pić ze swoim psem." Potem jeszcze gdy kolega nie zrozumiał dodała: "i nie zrozumiał jak sroka w gnat!"
PO:
-pan z przejęciem opowiada o skutkach pożaru... "jak byście poczuli ten wszechmogący smród"
-tak jak ostatnio ta afera ze zdjęciami Mahometa... [proszę pana, może karykaturami?] Nie, Zdjęciami!
-Dlaczego dzieci płoną? Bo się palą.
Historia:
-po śmierci Dobrawy Mieszko pierwszy ponownie wyszedł za mąż.
Perełka z angielskiego:
"-proszę pani, co to znaczy "why"?
-Dlaczego
-A, tak się pytam..." XD
Biologia:
-[...]a więc, żeby zobaczyć gwiazdki trzeba się rąbnąć w potylicę, żeby usłyszeć dzwony należy walnąć się w skroń. [o funkcjach różnych płatów mózgu]
-i teraz zapiszcie ćwicz., albo zad., albo ćwicz zad...
-Pan profesor narysował zabawną rybę, która nie posiadała oka i wyglądała nieco jak męski narząd rozrodczy. Jeden z uczniów zapytał:
-proszę pana, a gdzie oko?
-wypłynęło!
Wos:
- Kolejnym kryterium, według którego dzielimy ludzi jest płeć. Jest ono dużo bardziej skomplikowane niż podział na wiek. Tak więc ludzi ze względu na płeć dzielimy na... ?
- Kobiety i mężczyzn.
- Brawo, kolega zasłużył na plusa.
J-Jażdżu [nauczyciel]
k-kolega
j: poproszę do odpowiedzi... nie ma Marcina? no to numerek...
głos w klasie: Jest Marcin!
j: no to Marcina spytam za chwilę, a teraz posłuchamy Klaudii
(Klaudia u odpowiedzi)
j: zapiszcie sobie temat lekcji
k: czyli mam nie czytać prasówki?
j: jeśli chcesz to oczywiście, zostawię ci klucz i na przerwie sobie przeczytasz, ale ja osobiście nie jestem zainteresowany.
J: Za tydzień spotkamy się a pierwszej lekcji (wos przełożony z ostatniej godziny lekcyjnej), czyli będziemy mieli dwie godziny pod rząd. Cieszycie się? (i pełen banan na twarzy )
klasa: Taaaak!
<Nagle z pełnego banana przyjmuje poważną, srogą minę>
j: A ja nie, bo przez was będę musiał wcześniej wstać!
Kręcę od: 2 września
Ręka: Prawa
Wiek: 27 Posty: 50 Skąd: Niedaleko Rabki Handel: 100% (+1, 0, 0)
Wysłany: |15 Lut 2013|, o 22:09
Dzwoni komórka nauczycielki, ona odbiera i mowi "halo, halo, no halo", za ok. 10s mowi "kurcze, znowu nie ten przycisk wcisnelam"
_________________ [Url="http://www.zakon-wilka-forum.ugu.pl/viewtopic.php?p=397"Jak zarobić realną kasę, (np. na długopisy) żeby się nie narobić[/[/Url]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach