Trudno powiedzieć, bo tak naprawdę nikt nigdy nie zdefiniował czym jest infinity jako takie. Bo każdy się zgodzi, że jest to combo, którego breakdown wygląda tak: i tutaj brejk infinity normal. Ale bardzo niewygodnie się tego używa w bardziej złożonych breakdownach, więc rzadko się tą nazwę w nich widuje. Więc nie wydaje mi się, żeby było jako-takie oficjalnie nazwane kombo 'Infinity T12-T12'. Ale można trochę ruszyć głową i zastosować się do tych zasad, które wyznacza infinity 'T1-T1', z pełną analogią. A więc, jeżeli w Infinity 'T1-T1' robimy wipera rev z T1, po czym pass T1-12, to wydaje mi się logicznym, żeby w przypadku analogicznej zasady w infinity 'T12-T12' zaczynało się z wipera rev T12, po czym robiło się pass T12-123. Po czym wracamy podobnie - wiperem rev 123 i passem rev 123-T12.
Ale to tylko moje gdybanie, bo dopóki nie ma oficjalnie zatwierdzonej definicji infinity, to tyle ile osób, tylko różnych breakdownów.
_________________
Muzyka Duszy - i nawet jest nowy wpis, z 25 stycznia.
Infinity może też mieć praktyczne zastosowanie (jest to jeden z prostszych trików wywołujący dużą siłę odśrodkową na jedną stronę) . W modach/penach z wkładem szybko kręcąc odpowiednią stroną zapobiega przerwom w tuszu (nie możesz pisać a jeszcze jest pełno płynu który wcale jakoś strasznie nie zasechł), ale kręcąc drugą stroną też może powodować xDD. Niestety słaby trik do nauki po zwykłych fundamentalach bo wtedy jeszcze nie ogarniamy płynnego przejścia z końcówki pena, chyba że jakimś bardzo słabo wykonanym TA.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach