Wysłany: |11 Sie 2008|, o 14:11 Czy warto kupić tego pena/co wybrać
Tutaj możecie pytać, czy lepiej wybrać tego pena, czy innego.
Oczywiście musicie sobie uświadomić, że trudno stwierdzić jednoznacznie, czy pen jest "dobry", czy "zły". Moim zdaniem, nie da się określić warunków, które musi spełniać "dobry" pen. Dla każdego są to inne parametry, czy to długość, ciężar, koszty, wygląd.
Prawda jest taka, że kręcić da się wszystkim, i że pen sam się nie kręci.
Temat ten powstał z uwagi na częste pojawianie się próśb o porównanie dwóch penów, doradzenie, który "lepiej" wybrać.
Edit: Jak kogoś myli tytuł tematu, to jeszcze dodam, że można tu zadać po prostu pytanie - jakiego pena kupić. Jak ktoś was zbluzga za to, to już nie moja wina. Ale lepiej to zrobić tu, niż zakładać nowy temat.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Rarka |26 Sie 2008|, o 20:07, w całości zmieniany 4 razy
Witam Was Zastanawiam się nad kupnem moda, i aktualnie wybieram między BusterCylem , a Waterfallem. Kręcę troszkę, bardziej bawiąc się penspinningiem niż ucząc tricku po tricku.
Interesuje mnie Wasze zdanie na temat tych modów, co byście Wy wybrali, czy są one warte swojej ceny, które body długopisu jest według Was hmm "przyjaźniejsze". Ciekawi mnie też czy te nowe crayole bardzo zmieniły parametry bustercyla i czy nadal świetnie spisuje się w kręceniu. Co do waterfalla, wybralibyście wersję premium czy classic ? A może byście sami złożyli ? Interesuje mnie też, który z nich jest cięższy i czy nie są zbyt klocowate czy psujące styl. Na co dzień kręciłem zwykłymi mazakami z capami, czy własnymi selfami, a ostatni z nich to mod na body fibracollor i na capach gripy super grip'a + randomowe tipy. Body fibry niby wydaje się ok, ale może jednak warto zainwestować w coś znanego ?
Ostatnio zmieniony przez KuBu250 |4 Sie 2014|, o 02:17, w całości zmieniany 1 raz
Kręcę od: IV 2012
Ręka: Prawa
Wiek: 25 Posty: 389 Skąd: Kraków Handel: 100% (+8, 0, 0)
Wysłany: |20 Lut 2014|, o 21:06
Buster hmm... Modyfikacja bardzo ciekawa, nie zbyt ciężka, także o klocowatość bać się nie musisz Nowa Crayola czyni Bustera nieco krótszym, ale nikt Ci nie broni zrobić go na body SP czy ColorExpress IMO nie psuje stylu, a raczej może go poprawić, przy dużym treningu.
Waterfall, fajny, średniej wagi, bardzo dobry Wersja zależy tylko od Ciebie. Nikt Ci nie pomoże w tym, czy będzie Ci lepiej z krótkim, czy długim gripem.
W obu penach masz od groma łączeń kolorów, wystarczy być kreatywnym
I w tej i w tej modyfikacji, jakbyś wybrał body SP, to nieco będziesz musiał je spiłować, bo cap może strzelić, a to nie fajnie :/
Więc... Jeśli wolisz cięższe peny, polecam Bustera, jeśli lżejsze to Waterfalla
Jeśli nie zależy Ci na wadze bo lubisz.i taką i taką to lepszy.IMO jest Buster
Jak chcesz.się.pobawić w modding (a to bardzo fajna sprawa) to zrób moda sam
Tyle ode mnie.
MrBanan dziękuję Ci za odpowiedź, a o piłowaniu body SP mówimy jeśli miałbym sam składać moda, a nie np. kupować gotowca z pensfactory tak (pytam na wszelki wypadek ;p) ?
Spin stick nadaje się dla początkującego ?
Bo taki jeden bardzo mi się podoba, mam też do wyboru waterfalla który też użekł mnie swoim wyglądem.
Co robić ?
Kręcę od: IX 2011
Ręka: Prawa
Wiek: 31 Posty: 60 Skąd: Żuromin/Warszawa Handel: 100% (+1, 0, 0)
Wysłany: |7 Sty 2016|, o 16:13
Polecam waterfalla, spin stick zbyt ciężki dla początkującego. Waterfall jest bardzo uniwersalny, można na nim prawie wszystko wykręcić. Poza tym jest 2 razy tańszy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach