Wysłany: |25 Cze 2008|, o 20:12 RSVP led Innovation
RSVP led Innovation - tutorial
Podstawowe dane:
Długość - ~20,5 cm
Waga - nie wiem dokładnie, ale cięższy chyba od Dr. Kt
Inserty - body: jak w MXie - 8.8 cm x 3.81 cm (za UPSB WIKI); capy: 2.5 cm x 4 cm
Potrzebne części:
- 2x RSVP (dokładniej 1 body z backcapem i 1dodatkowy backcap)
- 2/3x duraflash (dokładniej 2/3 (lub więcej, jak ktoś chce bardziej kolorowego pena zrobić) gripy i 2 capy)
- 2x Sailor Innovation (dokładniej 2 capy z tychże sailorów)
- 2x dioda led z bateriami (wygląd z bliska).
Pytanie, które najbardziej wszystkich pewnie nurtuje - skąd wziąć ledy? Można je wziąć z zapalniczek (bo niektóre mają identyczne do tych właśnie) lub z takich ledpenów, z jakich ja mam. Nie szukałem ich jeszcze w Krakowie, ale to jest zdjęcie penów, które wysłał mi Skrzatuss, za co bardzo dziękuję. Pytań o pozostałe części nie powinno być raczej.
Teraz po kolei kroki:
1) Rozkręcamy jednego RSVP, bierzemy z niego backcap. Z drugiego zdejmujemy capa i gripa, wyjmujemy wkład ze środka.
2) Ucinamy RSVP tak, jak przy robieniu body do simple body clear Kt - w miejscu, gdzie był grip RSVP tniemy w odległości ok 0,7/0,8 cm od reszty body. Lepiej zostawić więcej, ucinając - zawsze mozna odciąć nadmiar, a jeśli utnie się za dużo to wiele nie się poradzi.
Powinno zostać coś takiego:
3) Po odcięciu niepotrzebnej części body można sprawdzić, czy pozostawiony fragment nie jest za długi - wystarczy nałożyć drugiego backcapa na tę część body i sprawdzić, czy zakrywa ją całkiem.
Ja musiałem trochę tego plastiku jeszcze ściąć, aby backcap zakrywał całą pozostałą część.
4) Przy wykonywaniu poprzedniego kroku można zauwazyć, że ten backcap nie będzie się trzymał na tym plastiku - ta końcówka ma za małą średnicę, przez co backcap spada od razu. W tym momencie w clear KT stosowało się taśmę klejącą. Początkowo też tak miałem, ale irytowało mnie, że czasem backcap schodzi z body razem z capem sailora. Dziś wpadłem na pomysł wykorzystania nie używanej wcześniej części - plastiku, zbierającego wylany tusz z capa duraflasha.
To jest to coś, widoczne w środku capa. Tak więc teraz trzeba to wyjąć. Na szczęście cap duraflasha ma małą dziurkę na górze, dzięki czemu jakimś cienkim drucikiem można spokojnie wypchnąć tę część razem ze sprężynką z capa.
Jest to banalne do zrobienia - po chwili ten plastik i sprężynka leżą luźno obok capa. Radzę nie zgubić sprężynki - przyda się.
Można zrobić od razu to samo z drugim capem - druga sprężynka też się później przyda.
5) Gdy mamy już ten kawałek plastiku z capa duraflasha, przyszedł czas ciąć. Trzeba uciąć odpowiedniej długości kawałek z tego "czegoś" - taki, by idealnie siedział na tamtym odstającym fragmencie RSVP i nie wystawał poza. Do tego chyba najlepiej podejść tak, jak ja to zrobiłem - nałożyć ten plastik na RSVP i wtedy ciąć tam, gdzie kończy się body.
Po ucięciu powinno zostać coś takiego:
6) Teraz część, przy której można zrobić albo świetnie, albo marnie - "odchudzanie" tego kawałka plastiku. Jeśli spróbujecie nałożyć już teraz backcap z RSVP na body zobaczycie, że nie wejdzie do końca. To dlatego, że trochę za grube się teraz body zrobiło w tym miejscu. Trzeba zatem przyciąć te takie "wypustki" na tym plastiku i ogólnie go trochę ściąć z wierzchu. Ja to robiłem nożyczkami po zdjęciu z body. Udało mi się to zrobić na tyle idealnie, że backcap nakręciłem na to i trzyma się świetnie - ani backcap sam się nie zsuwa ani z tym plastikiem w środku. "Odchudzajcie" go powoli i sprawdzajdzie, czy już dobrze, czy jeszcze trzeba przyciąć. Wszelkie zgrubienia musicie zgładzić na pewno. U mnie po przycięciu tego backcap siedzi doskonale:
Przekręciłem pomarańczowego backcapa na gwint RSVP, bo nie chciałem, żeby się rozciągnął, jak za mało przytnę tego plastiku. Czarnego mi mniej żal. ^^
7) Body gotowe, więc czas zabrać się za capy. Pierwsze, co robimy, to ułamujemy clipa.
Choć muszę przyznać, że z tego pomarańczowego capa nie mogłem zdjąć później tej kolorowej części, która została po clipie - dlatego można albo najpierw ją zdjąć i nałożyć gripy, zanim jeszcze ułamie się clipa, lub, tak jak tutaj zrobiłem, ułamać clipa, potem dopiero to zdjąć. Nie wiem, na ile łatwiej będzie ściągać to z clipem, ale można spróbować.
8) Teraz zapewne najciekawsza część dla większości - zabawa z diodą. W tym momencie właśnie przydadzą się sprężynki z duraflashy.
Tak się świetnie składa, że te sprężynki idealnie nachodzą na diody. ^^ Zaraz dokładnie wytłumaczę na co one są potrzebne tutaj.
Po nałożeniu sprężynki na diodę można włożyć ten "zestawik" do capa. Jednak capy sailora są zbyt szerokie, by nałożyć je po prostu na body RSVP. Dlatego też teraz czas zająć się kolejnym etapem - krojeniem gripów.
Od razu wytłumaczę sensowność tej sprężynki, jeśli ktoś się nei domyślił jeszcze - zwężenie w capie Sailora powoduje dociśnięcie blaszki do diody i jednocześne zaświecenie się tejże, gdy dioda z bateriami jest przesuwana w górę. W pierwotnej wersji musiałem się chwilkę męczyć, by cofnąć diodę, bo ładnie się trzymała na tym zwężeniu. Później rozkminiłem, że sprężynka może wypychać diodę, gdy nacisk na ten mechanizm się zmniejszy, przez co dioda może przestać świecić. Jak się okazało, działa świetnie taki system.
9) Czas więc pociąć gripy.
Gripy należy pociąć następująco: 4-2-2-4. O ile najgrubsza część wcale nie musi mieć 4, o tyle koniecznie najcieńsza musi tyle mieć. Zaraz wytłumaczę, dlaczego.
Można użyć tylko 2 gripów dzięki temu, że każdy duraflash ma 12 pasków a na jednego capa właśnie tyle jest potrzebne. Oczywiście jeśli ktoś chce, może użyć kilku gripów, każdy w innym kolorze może być. W pierwszym RSVP led Innovation, ponieważ chciałem mieć identyczny układ gripów na obu capach.
10) Po pocięciu trzeba wziąć najważniejszą, bo nie ozdobną, a konieczną do złożenia tego moda część gripa - 4-paskowy najcieńszy fragment - i wsunąć do capa. 2 paski powinny wejść do środka a pozostałe 2 powinny zostać widoczne poza capem.
Dzięki temu możliwe jest nałożenie capów Sailora na body RSVP mimo różnicy średnic dwóch wspomnianych kawałków plastiku.
Dzięki wcześniej wspomnianej sprężynce przez dociskanie, lub luzowanie capa można świecić i gasić na zmianę diodę.
11) "Funkcjonalną" część modyfikacji już mamy za sobą, teraz małe udogodnienia i początek poprawy estetyki - gripy. Pocięte wcześniej gripy można nałożyć w takiej konfiguracji, jak ja to zrobiłem (4 pierwszego koloru - 2 drugiego - 2 pierwszego), bądz inaczej - kwestia gustu.
Jedno powiem - 8 pasków idealnie pasuje. Zajmuję część capa od tego zwężenia w środku do tej plastikowej końcówki. Resztę można albo zostawić jak jest (jak ktoś przyglądać się bateriom ), albo zakryć od wewnątrz insertem - o tym za chwilę. Efekt po nałożeniu gripów:
12) Na koniec została tylko estetyka - inserty. Rozmiar inserta w body taki, jak w MXie - 8.8 cm x 3.81 cm (za UPSB WIKI). W capach zaś inserty powinny mieć rozmiar 2.5 cm x 4 cm. Sam mam trochę dłuższe te inserty w capach - wolałem zrobić większe, niż za małe, a co za dużo można zawinąć do środka, lub uciąć. Dlatego najlepiej sobie sprawić trochę większy ten insert. Efekt po włożeniu insertów:
Tak więc RSVP led Innovation gotowy. Modowanie może chwilę zająć przez cięcie body dokładne, przycinanie tego plastiku równie dokładne i ewentualne ręczne rysowanie insertów, ale moim zdaniem jak najbardziej warto.
Zdjęcie moich dwóch RSVP led Innovation:
A tu wygląd po zmianie gripów tak, by wykorzystywać tylko 2 duraflashe:
Kilka szczegółów:
Jeżeli ktoś nie ma diodek może bez względu na to złożyć po prostu RSVP Innovation - pomijając wszystkie punkty, które odnosiły się do mechanizmu świecącego. RSVP led Innovation jest trochę cięższy z tej "ucinanej" strony. Jest tak ze względu na to, że tam plastik jest grubszy, niż w części z gwintem z tyłu RSVP. Osobiście świetnie mi się kręci tym modem - podobne zdania wyrażali Thelian i gumix89, więc chyba coś w tym jest. Pen jest dość ciężki, możliwe że cięższy od Dr. KT przez cięzkie body i diodki z bateriami w capach, które też niemało ważą. Nie mam wagi, by sprawdzić i porównać wagi, więc dokładnych danych nie podam. Co ciekawe, jeśli komuś ten pen nie będzie odpowiadał, może po prostu body zostawić sobie na clear Kt.
Wcześniej ten czerwono-niebieski również pisał, ale zginął mi wkład razem ze sprężynkami i nie chce mi się chwilowo bawić w to - jak będę miał chwilę to pokażę, jak można zrobić z tego pena coś nadającego się również do pisania.
Mam nadzieję, że i pen i tutorial się wam podoba. Mam nadzieję, że nie walnąłem jakiś większych błędów. Chętnie odpowiem na wszelkie pytania, ale ostrzegam - jeżeli zapytacie o coś, o czym tutaj już napisałem, zignoruję to pytanie. Czytanie ze zrozumieniem to ważna umiejętność.
[ Dodano: Sro 25 Cze, 2008 ]
Dorzucam 2 filmy - z pokkazaniem tego, że może pisać i sposobu włączania/wyłączania diodek. Nagrywane kiedyś, nie ma po co robić nowych.
Kręcę od: jakiegoś czasu
Ręka: right
Wiek: 28 Posty: 21 Skąd: Wrocław Handel: 75% (+3, 0, -1)
Wysłany: |3 Wrz 2009|, o 20:04
jeżeli chodzi o niezrównoważone peny myśle ze ten razem z f1r3fly mod są na samej czołowce świetne wykonanie świetne inserty i świetny pomysł on jest po prostu świetny xD
fajny mod muszę go mieć tylko czy można te capy z Sailor Innovation wymienić na jakieś inne ? nie ma ich u mnie w mieście chyba że są niedaleko warszawy ? jak są to niech mi koś powie gdzie i na jakiej ulicy . szukam też ludzi którzy mogli mi ten pen sprzedać
czekam na odp. z górki dzięx
Glut, przeczytaj sobie recenzję, tam jest podany możliwy koszt - http://forum.penspinning.pl/viewtopic.php?t=4209 Oczywiście różnie to wychodzi w zależności od tego, jak i skąd się załatwia części.
Przyznam szczerze, że nie mam pojęcia. Kiedyś były dostepne na PenWishu, ale teraz są tylko gripy od dłuższego czasu. W tej chwili chyba tylko od penspinnera z zagranicy uda Ci się je załatwić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
