Tak sie zastanawiam. Podstawa - a jednak najtrudniejszy z fundamentali a jesli dorzucic reverse - staje sie jeszcze bardziej trudny (oczywiscie mam na mysli perfekcyjne, plynne i szybkie wykonanie).
Pamietam, kiedy zaczynalem normal byl duzo, duzo trudniejszy do wykonania dla mnie niz reverse... teraz... hm... dalej nie umiem tego tricku ani w normalu ani w reversie...
Dla mnie łatwiejszy normal.. wszystkie passy revy nawet w combo idą mi o wiele wiele trudniej.. FP rev nie potrafie a FP normal przeciętnie... pozatym żeby opanować dobrze FP trzeba dość długo i często go wykonywać..:P dla mnie jest to dość nudne ale efekt końcowy.. hmm .. piękny:P
_________________
Potrzebujesz pomocy?! Pisz na PW lub GG : 4959285 !
W sumie sam miałem podobnie jak Hakan. Tyle, że ja myślałem, że rev, którego robiłem, to w rzeczywistości normal. ^^ Na meetingu pierwszym chyba mnie dopiero Thelian uświadomił, tak jakoś kojarzę. W tym momencie raczej nie ćwiczę FP samego w sobie, ale jeśli już robię, to raczej normala. Odzwyczaiłem się od reva i kaleczę strasznie.
dla mnie łatwiejszy jest FP normal jednak racja FP to najtrudniejszy trik z fundamentali, ja teraz też nie umiem go tak perfekcyjnie, do końca wykonać..
Kręcę od: XI 2007
Ręka: Prawa
Wiek: 32 Posty: 92 Skąd: Poniatowa/Lublin Handel: 100% (+5, 0, 0)
Wysłany: |16 Sty 2008|, o 22:40
Jak dla mnie dużo łatwiejszy jest normal ale to pewnie przez to ze jego najpierw zacząłem się uczyć i na nim sie głównie skupiałem a teraz z reverse mam duży problem
IMO Normal łatwiejszy. Reverse ostatnio coś zacząłem sie uczyć i już zaczyna coraz lepiej wychodzic . Normal natomiast myśle, że płynnie potrafie wykonać.
hehe ja mam problem z płynnością w revie ale nomrala ćwicze od ponad 3 lat ( kiedy nawet nie wiedziałem że istniej coś takiego jak penspinning ) 9 zainspirowało mnie przekłądanie mnety przez palce ) i fp normal wychodzi mi pięknie
Ręka: Prawa
Wiek: 31 Posty: 673 Skąd: Radom Handel: 100% (+84, 0, 0)
Wysłany: |17 Sty 2008|, o 22:50
Zauważyłem, że każda koleżanka jeżeli uczy się FP to zaczyna od reverse natomiast odwrotnie u kolegów oni wolą normal
Co do tematu łatwiejszy normal bo się go więcej uczyłem i więcej ćwiczyłem ale nie wiem dlaczego zaznaczyłem, że łatwiejszy reverse.
Ale
z teoretycznego punktu widzenia to łatwiej jest wykonać zgięcie palce (do wewnątrz) i łatwiej wychodzi FP normal bo przy FP normal zginamy palce w środkowym stawie, ewentualnie ostatnim od dłoni niż całe (w pierwszym od dłoni)
FP rev dla mnie był łatwiejszy, do czasu. Nauczyłem się go do ok. 35/min i wtedy zobaczyłem, że normal jest w drugą strone. Teraz jak robie prawdziwego normala (40/min) to jest łatwiej przy pass 34-23 niż przy pass rev 34-23. W sumie głosowałem na Normal.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach