Pewnie niekórzy z was znaja portal o YoYoingu " www.yo-yo.pl "
Wiem że dużo osób z forum tam siedzi tylko nie znamy swoich nicków i sie nie poznajemy. A szkoda. W tym temacie niech każdy kto siedzi na tym forum napisze tu swoj nick i jakie ma yoya.
Dio - The Dio (yyj Journey, yyf Skyline w drodze)
_________________
Ostatnio zmieniony przez Dio |29 Mar 2009|, o 21:30, w całości zmieniany 1 raz
A czemu akurat chcesz yoya YYF? Ja mam Proto. Na Northie machałem. Yoyka zupełnie bez szału. Wiele ma woobla i inne wady produkcyjne. Bardzo łatwo pękają.
Kręcę od: 24.03.08 z prz.
Ręka: Prawa
Wiek: 27 Posty: 593 Skąd: Ruda Śląska Handel: 100% (+43, 0, 0)
Wysłany: |29 Sty 2011|, o 18:16
"oljan" napisał/a:
A czemu akurat chcesz yoya YYF?
Co z tego że z YYf? Poprostu słyszałem o nich dobre opinie, wydają się być najlepsze w tym przedziale cenowym. A i ten nie chce Dark Magica, nie pasi mi ;f
Kręcę od: [przerwa] IX 2010
Ręka: prawa/right
Wiek: 28 Posty: 139 Skąd: z nieniacka Handel: 100% (+9, 0, 0)
Wysłany: |29 Sty 2011|, o 19:25
Yoya YYF są bardzo dobre. Wiele walorów kolorystycznych, jeszcze więcej modeli. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Oljan plastikowe yoya mają to do siebie, że pękają jak przywalisz w ziemie z całej siły... Woobel również powstaje w skutek użytkowania yoya. Niewiele yoy posiada wady produkcyjne. Machałeś na metalu z anodą od YYF? Mistrzostwo świata.
Do nauki na początek tylko YYJ. Plastikowe yoyka od YYJ są świetne dla początkujących.
Ja sam posiadałem YYF G5. Bardzo przyjemne yoyko. Macham na B!ST Super Evo. Choć ostatnio przestało mnie to bawić, bo nie ma meetingów w mojej okolicy ; /.
_________________ Słońce grzeje je je je je je je ^^
Witam,
zaciekawił mnie ten temat i chciałbym się w tym spróbować. Chciałbym zapytać czy takie yoyo http://sklep.yoyofactory....ry-firedog.html nadaje się do nauki i sprawdzanie czy machanie yoyem mi się spodoba?
Kręcę od: [przerwa] IX 2010
Ręka: prawa/right
Wiek: 28 Posty: 139 Skąd: z nieniacka Handel: 100% (+9, 0, 0)
Wysłany: |29 Sty 2011|, o 19:35
Firedog, jest bardziej jako "zabawka", do poważnego machania się nie nadaje. No chyba że chcesz bawić się w "loopy". Na początek YYJ Lyn Fury, speedmaker lub journal.
ja zaczynałem na speedmakerze, ale wtedy gdy go kupiłem yoyka były robione z twardszego plastiku.
edit: literówki
_________________ Słońce grzeje je je je je je je ^^
Ostatnio zmieniony przez Pianek |29 Sty 2011|, o 19:36, w całości zmieniany 1 raz
Drodzy koledzy. Macham od dwóch lat. Nie jedno yoyo już przerobiłem. Jak na dzień dzisiejszy są naprawdę dużo lepsze yoya. YYF pojechało ostatnio strasznie w dół jeśli chodzi o jakość ich produktów. A że Gacek potrafi je wypromować, nie oznacza, że są takie mega super. Mega Super były tak do 2008. Później zaczęli jechać w dół. I niestety teraz jest jak jest. Kiepsko.
Bardzo dobrze ukazuje to, że YYF zależy teraz tylko na zgarnięciu jak największej kasy poprzez kolosalne opuszczenie jakości jest odejście Kimmita z teamu YYF. Z CLYW'u odszedł, zapewne dlatego, że YYF oferowało mu o wiele lepsze warunki. Ale co z tego? W YYF nie ma teraz fun'u , nie ma jakości. Nie ma nic. W YYF trochę pomachał i to rzucił bo mu się nie podobało ich podejście do sprawy.
Pianka, nie zrozum mnie źle. Nie odbieram tego osobiście czy coś ale nie musisz mi tłumaczyć, o wooblu i plastikowych yoyach. Yoya YYF produkowane przez ostatnie pół roku-rok pozostawiają wiele do życzenia. Wystarczy porównać sobie 888 z 2007 a 888x. Przepaść jest ogromna. X'y nie mają żadnych szans z 07
"Pianka" napisał/a:
Yoya YYF są bardzo dobre
Były. Teraz są mierne. Niczym się nie wybijają spośród innych marek. A jest kilka firm, które się wybija. Czyli można...
"Pianka" napisał/a:
Oljan plastikowe yoya mają to do siebie, że pękają jak przywalisz w ziemie z całej siły...
Czasy kiedy waliłem yoyem o ziemie skończyły się jakieś 1,5 roku temu. A od roku ani razu nie walnąłem yoyem o ziemie.
"Pianka" napisał/a:
Niewiele yoy posiada wady produkcyjne.
Niestety w YYF ostatnio bardzo wiele.
"Pianka" napisał/a:
Machałeś na metalu z anodą od YYF? Mistrzostwo świata.
Kiedyś było. Na przykładzie np. tych 888 07 o których już mówiłem lub GM2. Teraz... Nie. Anoda też pozostawia wiele do życzenia.
"Hut" napisał/a:
protek to jest podobno najlepszy plastik, sam mysle o kupnie
Jest wiele równie dobrych yoy plastikowych. Polecam zainteresować się tworami firmy Born Crucial.
A to tak na zakończenie. Gościu macha yoyem ponad 5 lat. Efekty partactwa YYF widać poniżej. W sieci można znaleźć wiele podobnych zdjęć wrzuconych przez ludzi, którzy naprawdę machają już długo i odnoszą sukcesy.
Tak jak pisał Pianka. Na początek najlepsze są Lyn Fury, Speedmaker, Journey Czyli np. TO . 55zł Jeśli jeździsz co jakiś czas do Krakowa(pewnie jeździsz bo masz blisko)to sklep, z którego podałem Ci teraz link, jest właśnie tam.
Kręcę od: [przerwa] IX 2010
Ręka: prawa/right
Wiek: 28 Posty: 139 Skąd: z nieniacka Handel: 100% (+9, 0, 0)
Wysłany: |30 Sty 2011|, o 11:20
Oljan, owszem yyf zjechał z jakością w dół. Teraz są komercyjni, ale nie można mówić, że yoyka od nich są słabe. Może nie dorównują one CLYWowi lub One drop YYs, ale i tak są w czołówce światowej, a ludzie dalej będą je kupować.
_________________ Słońce grzeje je je je je je je ^^
Kręcę od: 24.03.08 z prz.
Ręka: Prawa
Wiek: 27 Posty: 593 Skąd: Ruda Śląska Handel: 100% (+43, 0, 0)
Wysłany: |30 Sty 2011|, o 11:51
Ja narazie zdecydowałem się na reccess fh0 i pokatowanie nim troche. Nie kupuje narazie north/protostara, ze względu że tak się rozwalają, a w 5a yoyo częsciej na ziemie spada.
A i ten są jakieś metody robienia recessu bez wiertarki i całego sprzętu, bo inaczej to będe musiał wysłać komuś, żeby mi zrobił.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach