Kręcę od: dawna
Ręka: lewa, prawa
Wiek: 34 Posty: 628 Handel: 100% (+41, 0, 0)
Wysłany: |30 Kwi 2007|, o 22:14 Historie z zycia, zabawne sytuacje itp :D
no to jak w temacie piszcie wszystkie zabawne historie ktore wam sie przytrafily zwiazane z PS
no to bedzie ciezko ale zaczne
ja mialem taka zabawna sytuacje ze bawiac sie dlugopisem na lekcji chcialem go podrzucic, odbic , zlapac. W momencie odbicia dlugopis niespodziewanie zmienil swoja trajektorie lotu i przelecial no doslownie cm przed oczami biologa, dostalem wtedy najciekawsza uwage w moim zyciu :
"bawi sie dlugopisem, stwarza zagrozenie dla innych" <lol>
Mikulew, ty jesteś chyba chory psychicznie radziłbym ci odwiedzić psychologa.
Byłem u pedagoga szkolnego o powiedział ,że ze mną wszystko w pożądku.
Ale chciała mnie wysłać to psychologa dlatego ,bo jestem ciekawą osobą ,ponieważ tam u psychologów zajmują się ludźmi z problemami a jedyny problem u mnie to jest taki ,że nie mam problemów i że mam jak to powiedzieć bardzo hyperoptymistyczne poglądy. Powiedziała ,że w życiu dojdę daleko z takimi poglądami na życie.
Mikulew, powiem tak - jesteś pozytywnie ukierunkowanym idiotą. Ten filmik był głupi, ale pozytywny, niektóre fragmenty mnie nawet rozbawiły, niektóre były po prostu głupie i nudne.
Ostatnio przytrafiła mi sie bardzo miła przygoda związana z penspinningiem. Wczoraj pojechałem na puchar Europy do Bratysławy (w szermierce, poza penspinningiem zajmuje się również szermierką). No i na tych zawodach oczywiście były moje długopisy i grupka japończyków. Pomyslałem sobie że mógłbym spróbowac zagadac do nich i zapytać się o penspinning lecz brakowało mi odwagi więc zaczołem kręcić tak żeby mnie widzieli. No i udało się. Patrzyli na mnie z wielkimi oczami i zaczeli pokzaywac gestami że kręcę bardzo dobrze. Więc podszedłem i zapytałem sie czy mówią po angilesku, niestety nikt nie znał tego języka dałem długopis pierwszemu z brzegu a on zaczoł kręcic combo, z fundamętali ale zawsze coś potem przez całe zawody chodzili za mną i patrzyli na mój penspinning, chociaż nie jest najlepszy to im sie podobało.
Ja dzisiaj sobie na w-fie siedziałem na ławce bo nie ćwiczyłem ze względu na kontuzję kolana i wyciągnąłem sobie swojego pena i zacząłem sobie ćwiczyć co nie co i siedząca obok mnie nauczycielka nagle do mnie : TY TY ZARYPISTY JESTEŚ zdziwiło mnie tym bardziej że nic jeszcze takiego ostrego nie umiem tyle co fundamentale w normalu i infinity
Właśnie dałem na youtube parę filmów ,które stworzyliśmy z kolegami w gimnazjum. Od tego czasu minęły 3-4lata dałem na pamiątke ,żeby powspominać kto chce może oglądnąć. ocenić i skomentować.
"Agresja w szkole"
Film amatorki stworzony w czasach III gimnazjum [lato-2007r]. Zrobiliśmy film jakie są konsekwencje używania przemocy w szkole. Zgranie aktorkie jest jakie jest a fabuła "wciągająca". Po zrobieniu tego filmu staraliśmy na każdej lekcji puszczać z wiadomych powodów....
http://www.youtube.com/watch?v=n_mcjsDKLQA
Ostatni dzień szkoły i się atmosfera rozluźniła, to nawet było wolno kręcić komórką w budynku szkoły
_________________ "I stał się długopis. A Bóg widział, że to było dobre." <?php function MakeWorldBetter($human) { if ($human != $penspinner) $human = $penspinner} ?>
Kręcę od: Koniec lutego / poczatek marca 2009.
Ręka: Prawa / Right
Wiek: 32 Posty: 777 Skąd: Neuss /WaWa/Edynburg Handel: 100% (+5, 0, 0)
Wysłany: |21 Lut 2009|, o 20:53
Ja mam 8 giga na zepsutym dysku ale dam do naprawy Filmy maja tytuly (te co pamietam) "Groszek", "Pan Fasola", "Terrorysci", "Break" (jak noge zlamalem xd), "Aliens Invasion", "Hoboczaki" i masa innych
Kręcę od: 28 X 2008
Ręka: Prawa
Wiek: 28 Posty: 199 Skąd: Jaworzno Handel: 100% (+1, 0, 0)
Wysłany: |4 Mar 2009|, o 16:14
Ja w szkle wypożyczam książki na przerwach (tak zwany AKTYW) i często mi się zdarza ,że przychodzi 1 2 3 klasista wypożyczyć książke i ja mu mówię weź sobie tą książkę bardzo ciekawa (ale jest z niezbyt ładną oprawką) a on mówi nie i wypożycza inną (z ładną oprawką) od pewnego czasu jak namawiam kogoś do wypożyczenia książki to mówię tak : Ciekawa krótka śmieszna książka i z ŁADNĄ OPRAWKĄ!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Ten filmik był głupi, ale pozytywny, niektóre fragmenty mnie nawet rozbawiły, niektóre były po prostu głupie i nudne.
i grupka japończyków. Pomyslałem sobie że mógłbym spróbowac zagadac do nich i zapytać się o penspinning lecz brakowało mi odwagi więc zaczołem kręcić tak żeby mnie widzieli. No i udało się. Patrzyli na mnie z wielkimi oczami i zaczeli pokzaywac gestami że kręcę bardzo dobrze. Więc podszedłem i zapytałem sie czy mówią po angilesku, niestety nikt nie znał tego języka 
Filmy maja tytuly (te co pamietam) "Groszek", "Pan Fasola", "Terrorysci", "Break" (jak noge zlamalem xd), "Aliens Invasion", "Hoboczaki" i masa innych 
