Pamiętajmy o tym że oba te systemy służa głównie do wyłonienia najlepszego a nie przedstawić klasyfikacje miejscową członków turnieju. ani w systemie pucharowym ani w brazylijskim miejsca od 5 w dół nie będą raczej zgodne z prawdą:)
Taka klasyfikacje przedstawiałby ladder gdyby funkcjonował poprawnie:)
Geno: To to wiadomo, ale nam też zależy, żeby ten zwycięzca nie był wyłoniony w skutek dobrego losowania, ani żeby ktoś dobry nie odpadł w skutek złego losowania i jednej pomyłki oraz o to, żeby ktoś dobry (ale i nie najlepszy) mógł jednak trochę powalczyć i szczycić się np wejściem do ćwierćfinału.
Karol: Znowu nie przeginajmy w drugą stronę.
Kuźwa. Najlepszy byłby jakiś system żeby po zakończeniu miszczostf każdy wiedział dokładnie które miejsce zajął.
No co Ty nie powiesz-.-
Rar: to są mistrzostwa a nie liga. Liczy się miejsce 1 2 i 3. Rozstawiacie tych dobrych zawodnikow po grupach nie wiem po co. Odrazu można ich wrzucić do ćwierćfinałów czy co tam będzie po fazie grupowej bo i tak wiadomo że wyjdą. Bez sensu. MP mają wyłonic najlepszego penspinnera a nie na przykład 7 czy 12... jak ktoś chce wiedzieć którm w polsce jest penspinnerem niech sie bawi w lige laddera czy co tam teraz jest na PPP.
Kręcę od: XII 2007
Ręka: prawa
Wiek: 32 Posty: 11 Skąd: Gostynin Handel: 100% (+6, 0, 0)
Wysłany: |10 Sty 2009|, o 22:57
No dobra widze ze jest wiele watpliwosci, ale ja mam genialne rozwiazanie. Zróbmy mistrzostwa Polski na zywo. Moj ojciec moglby zalatwic nam hale i nagrody a ja bym zalatwil nocleg. Moj ojciec jest szefem jednej z najwiekszych firm w Polsce zajmujaca sie zwalczaniem szkodnikow wiec nagrody tez by byly spore. Wiem pewnie powiecie ze na zywo sie beznadziejnie kreci i tricki nie wychadza, ale czy to najwazniejsze? Wszystkim nam sie beda trzesly rece moze nie pokazemy maksymalnych umiejetnosci, ale jest jeden ogromny plus. W koncu zrobimy jakas porzadna reklame cala polska uslyszy o penspinningu wiec w nastepnym roku mistrzostwa polski byly by juz sporym przedsiemwzieciem a my jako zwykli nastolatkowie przysluzyli bysmy sie w jakis sposob temu panstwu. Czekam na wasze opinie
Ostatnio zmieniony przez Szpenio |10 Sty 2009|, o 23:50, w całości zmieniany 3 razy
Kręcę od: XII 2007
Ręka: prawa
Wiek: 32 Posty: 11 Skąd: Gostynin Handel: 100% (+6, 0, 0)
Wysłany: |10 Sty 2009|, o 23:08
no z piatku na sobote albo z soboty na niedziele a i tak termin nie musi wszystkim odpowiadac bo beda tylko 32 osoby bo elminacje mozna zrobic w necie nawet trzeba bo za duzo by tego bylo chyba ze beda 64 osoby wtedy bedzie juz gorzej
Kręcę od: IV 2007
Ręka: Prawa
Wiek: 32 Posty: 3080 Skąd: Radom/Lublin Handel: 100% (+37, 0, 0)
Wysłany: |10 Sty 2009|, o 23:37
Myślę, że mistrzostwa na żywo w cale nie byłyby taki złym pomysłem, aczkolwiek nie w tym roku
Aczkolwiek można by urządzić jakiś turniej, w wielu krajach odbywały się już zawody na żywo i chyba nie było tak źle
IMO MP na zywo to lipa. czasem trzeba troche posiedziec nad combosem i pomyslec. a tak to bedzie najwyzej kilka minut na zlozenie comba. po drugie combo nie zawsewyjdzie za pierwszym razem, wiec na takim spotkaniu byla by szansa nagrac najwyzej 2-3 comba i to nie najceikawsze. po trzecie nie bedzie sedziow, a comba oceniali by tylko zebrani na mistrzostwach ludzie, a poniewaz na PPP dzialaja rozne teamy ocena comba byla by jak najbardziej subiektywna. po czwarte nie kazdy bedzie mial kase na wyjazd albo pozwolenie od rodzicow.
w skrocie: MP09na zywo nie ma szans na powodzenie z powodu zbyt duzej rangi zawodow. inne konkursy na zywo jak najbardziej, ale MP powinno byc tak jak poprzednie- przez neta.
LIVE! To jest pomysł idealny. Nocleg to świetna myśl. Nareszcie można by spędzić więcej czasu ze sobą a nie tylko parę godzin (np. mi nie chce się jechać do Krakowa na parę godzin meetingu, bo w pociągu spędzam 4 razy tyle). A to że nie każdemu pasuje jakiś termin to trudno, w innych dyscyplinach ludzie znajdują sobie czas a jeśli nie to zawsze pozostaje następny rok, ewentualnie jakieś mniejsze zawody gdzie wygrany nie zostaje oficjalnym mistrzem Polski.
Ludzie, jeśli ktoś proponuje sponsoring, nocleg i wszystko inne to nic tylko to wykorzystać.
Druga taka szansa może się nie zdarzyć!
Kręcę od: XII 2007
Ręka: prawa
Wiek: 32 Posty: 11 Skąd: Gostynin Handel: 100% (+6, 0, 0)
Wysłany: |11 Sty 2009|, o 16:58
brawo w koncu ktos z wyobraznia. lepiej zeby osoby nie krecace dluzej niz rok wogole sie tu nie udzielaly i tylko pisaly ze nie da sie zrobic comba i wogole przeciez wszyscy beda mieli tyle samo czasu i kazdy bedzie mogl opracowac wszystko przed zawodami a na zawodach dopracowac najwyzej pare elementow. Najlepsze jest to ze w penspinningu chodzi przeciez o dobra zabawe jak wiekszosc z was uwaza i mysle ze zakrecenie dla widowni slabszego comba sprawi wam wiecej przyjemnosci niz nakrecenie doskonalego w domu. Jak chcecie mozemy podyskutowac jeszcze na meetingu w krakowie bo tam chyba bedzie najlepsza okazja zeby to wszystko zalatwic
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach