Wysłany: |9 Gru 2006|, o 12:35 Fundamentale - moja teoria
Tak mnie naszlo na refleksje co do fundamentali. Obecne oficjalne mi sie nie podobaja, nie wiem co tam robi sonic, skoro to jest pochodny trick od charge'a, oprocz tego brakuje mi tam infinity.
Zauwazylem ze w peesie sa cztery rodzaje rotacji i na nich opieraja sie prawie wszystkie tricki. Wiec fundamentale wg. mnie by wygladaly tak:
- ThumbAround
- Charge
- Wiper/Wiper reverse
- Finger pass
Wtedy wszystkie tricki oprocz shadow, backaround itp. bylyby pochodnymi fundamentali. Jak macie komentarze albo propozycje to walcie. Moze ustalimy razem nowe oficjalne nazewnictwo ;p
Ja mam watpliwosci, co do charge'a : dla mnie i moich kolegow duzo prostszy byl Sonic, niz Charge. Dla mnie Charge jest trickiem pochodnym od Sonica (wiem, dziwne to jest, bo niby w charge'u jest podstawowe pchniecie stosowane w charge'u i sonic'u, ale tak jakos wyszlo:D) Ale z tym wiperem to dobry pomysl. (a tak btw : wiper rev jest prostzy niz wiper normal, a zgodnie z definicja : normal robi sie w ta strone, gdzie jest latwiej) Ale to sie wytnie :]
I tam raczej powinien byc pojedynczy pass, bo finger pass to combo zlozone z kilku podstawowych passow (to tak jakby Sonic rise harmonic bylby fundamentalem, zamiast sonic normal)
Oczywiscie to jest tylko moje zdanie, nikomu tego nie narzucam, prosze mnie nie zjezdzac za tego sonica
I tam raczej powinien byc pojedynczy pass, bo finger pass to combo zlozone z kilku podstawowych passow (to tak jakby Sonic rise harmonic bylby fundamentalem, zamiast sonic normal)
swieta prawda, wiec juz mamy jedna zmiane
Co do sonica sie jednak nie zgodze, jak napisalem, kierowalem sie tym, ze sa 4 rodzaje rotacji. Sonic zdecydowanie nalezy do tych charge'owych, wiec jest IMHO pochodna charge'a A to ze sie nazywa "fundamental" to nie znaczy, ze musi byc najlatwiejszy
(a tak btw : wiper rev jest prostzy niz wiper normal, a zgodnie z definicja : normal robi sie w ta strone, gdzie jest latwiej)
Normal to z reguly, z tego co wiem, trick robiony zgodnie z ruchem wskazowek zegara, revers przeciwnie. Przynajmniej ja tak kojarze to. Ja caly czas mam rozkminke co umialem najpierw bo nie kojarze.
No ale w fundamentalach nie chodzi o to ze to z nich skreca sie inne tricki tylko ze sa prostymi trikami dobrymi dla osoby ktora zaczyna trening. Co z tego ze sonic jest skrecony z innych trikow, chodzi o to aby poczatkujacy wiedzieli jakich trikow maja sie uczyc i nie nastawiali sie tylko na triki z jednej rodziny. Gdyby fundamentale mialy byc trikami skladowymi to bylo by tak jak mowisz. Ale byly by niepelne albo zrobilo by sie ich sporo bo nie wszystkie triki skladaja sie z TA, charge, wiperow i passa.
Normal to tak jak rarka napisal ten prostrzy. Zgodnie ze wskazowkami to Clockwise a w druga strone to counter Clockwise.
melwin ja sie z taba do konca nie zgadzam... dla poczatkujacych sa fundamentale, oni maja sie ich najpierw nauczyc. i one powinny byc jakby rdzeniem rodziny trikow, aby dodajac jakas czynnos do nich wyszedl kolejny trik itd. wiec nie koniecznie fundamental musi byc najlatwiejszy
p.s. dla mnie charge byl latwiejszy od sonica
No ale w fundamentalach nie chodzi o to ze to z nich skreca sie inne tricki tylko ze sa prostymi trikami dobrymi dla osoby ktora zaczyna trening.
No widzisz, a w "mojej teorii" chodzi o to, ze fundamentalami powinny byc tricki, na podstawie ktorych mozna ukladac inne tricki (no, jeszcze nie wiem co zrobic z shadowami i innymi takimi) Przypominam, ze jest to MOJA teoria
ja sie z nia zgadzam
juz widze te naglowki: "I zasada Penspinningu Elbiego"
co do shadowa to gdzies pisalo ze to jest sonic1.5 wiec mozna probowac w ta strone isc
co do shadowa to gdzies pisalo ze to jest sonic1.5 wiec mozna probowac w ta strone isc
taa, tylko wtedy shadow musialby byc uznany jako pochodna charge'a, a rotacja w tych dwoch trickach juz sie od siebie troche rozni. Chyba, ze do fundamentali dodac jeszcze shadowa. Wtedy MOzE mozna by bylo do niego podciagnac backaroundy, neobaki itp. (nie rozrozniam ich, wiec sorry jak to jest bez sensu )
jak by sie uprzec to mozna by sprobowac pod spiny to jakos upchac, przeciez jak TS sie kreci na palcach, a shadow tez to mozna by go nazwac "...spin"
a co do tego u gory to tez nie jestem pewien ale chyba backaroundy>shadowy>neobaki
Heh, Elbi, mialem DOKLADNIE takie same mysli, jak myslalem nad tym topiciem:] Powiedziales wszystko, co ja mysle, wiec po prostu fundamentale to : zbior podstawowych rotacji w Penspinningu.
Do fundamentali zaliczamy :
-pass
-charge
-TA
-wiper
-Backaround
Jak dla mnie Backaround i TA to dwa rozne tricki... a sonici podchodza pod charge, shadowy, neobacki pod backarounda. Do TA idzie jeszcze rev TA, FlTA, TAh no i combo double TA. I potem z pojedynczych fundamentali robi sie combo, np TW sonic = pass+wariacja charge(czyli sonic). To tyle ode mnie.
Kręcę od: początku
Ręka: LEFT
Wiek: 34 Posty: 848 Skąd: Brzozów Handel: 100% (+35, 0, 0)
Wysłany: |10 Gru 2006|, o 13:13
Wszystko fanie chlopaki. Podoba mi sie ten podzial, ale jest jedna sprawa. Podzielimy to na potrzeby Polski, i jesli przyjdzie pokazac cos w swiecie, to nie opedzimy sie od pytan dlaczego pozmienialismy kolejnosci nazwy itp. Jest na UCPSB grupa ktora zajmuje sie nazwami i klasyfikacja trikow, i ja bym im pozostawil wszystkie decyzje. Oni sie w to bawia dluzej .
Shadowy a Backaroundy i NeoBacki to nie to samo. Shadow to pochodna Sonica (z dodatkowym obrotem 0.5 dlugopisu na palcu - stad wlasnie pochodzi pierwotna nazwa Shadow Normal 23-12 jako Sonic Normal 1.5 23-12).
Problem moze pojawic sie w zrozumieniu roznicy miedzy NeoBackiem a Shadow Reverse. Najprosciej mowiac aby wykonac Neo trzeba machnac cala reka, Shadow Rev - samymi palcami jak w Sonic Rev.
I proponowalbym jeszcze jedno spojrzenie na fundamentale - nie jako podstawe do kolejnych trickow i calych rodzin trickow ale jako cwiczenie dla ogolnej sprawnosci palcow - rozruszanie wszystkich 5, zwiekszenie elastycznosci...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach