Mianowicie - uczę się teraz charge i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że po 2-3 obrotach pen mi się ześlizguje aż do gripa na końcówce...
Pytanie właściwe - czy winić za to raczej zły chwyt, czy (dosyć)śliskiego pena...
z soniciem, ta i fp większych problemów nie było (no przy fp też się czasem ześlizguje)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach