Wysłany: |12 Lip 2010|, o 14:09 zmiana pena a progress
Kręcę od jakichś dwóch lat, staram się stale uczyć czegoś nowego, jednak ostatnio przychodzi mi to z co raz większym oporem. Właściwie moja nauka ogranicza się do doszlifowania i sklejania w combosy tego co umiem, za to marnie wychodzą mi tricki w których pena wypuszcza się z ręki (shadowy, aroundy, busty). Mam s777 mxa i metal comsse. Też przechodziliście taki zastój w treningu? Na ile zmiana pena może pomóc poprawić technikę? i jakiego pena polecacie do ww tricków?
A ja mam taką radę...
Idź na jakiś meeting i sprawdź, czym ci się będzie fajnie kręciło i wtedy to kup. Na meetingach można pokręcić masą modów, bo zwykle wszyscy przynoszą większość tych, które mają.
łał dzięki za tyle odpowiedzi, postaram się wrzucić jutro filmik z tym co umiem z nastawieniem akurat u mnie problemu nie ma, kręcę kiedy się da i wątpię żeby mi się kiedykolwiek znudziło ^^ btw a często zmieniacie swojego głównego moda czy trzymacie sie jednego?
Ja White Comssę mam od kiedy zacząłem kręcić (koniec roku 2008) i kręcę nią do dzisiaj. Po drodze chwilami miałem Bustera, Żółtego i zwykłego MXa, którymi mało kręciłem i szybko posprzedawałem, a dalej kręciłem tą Comssą (drugi rok). Niedawno kupiłem jeszcze Sunbursta Evo (żeby mieć coś niesymetrycznego) i to wystarcza mi do tej pory.
Jak kręcisz lekkimi modami, to raczej się tego trzymaj. Szkoda stracić wszystko przez przesiadkę na jakiegoś Bustera, po którym twoje comba będą wyglądać jak comba 9/10 ludzi kręcącym tym... czymś.
Zaraz mnie ktoś zjedzie, że przecież Busterem każdy kręci inaczej... Wiem, że są wyjątki mające na nim swój styl, ale niestety, lwia część kręci identycznie.
PS: Jeśli twoja comssa (jak ich większość) ma gripy anyballa, to polecam spróbować założyć na nią Dr. gripy
Ostatnio zmieniony przez Sobol |13 Lip 2010|, o 23:12, w całości zmieniany 4 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach