[dawidwsp]

Tyle sie teraz mówi o stylu, ze mało kto ma na PPP wyróżniający Styl.

To moje pytanie takie? jak trenowac Styl?
@
Ale ja nie mam swojego idola
i nie chce krecic jak s777 ;p chce miec swój styl.
mówisz żeby patrzyc jak oni kręcą a jak mi wyjdzie ?

[LesnyDziad]

Naoglądaj się filmów swojego idola. Np postanawiasz sobie, że sfsr FTW (oczywiście A13x, Answer, Eriror i gollumsk8 FTW ale tu nie o tym...) i oglądasz jego filmy. Potem siadasz do nagrywania i starasz się kogoś naśladować, ale Ci nie wychodzi. Wychodzi TWÓJ styl. s777 naśladował Bonkurę i co z niego wyszło? Jeden z najbardziej oryginalnych stylów świata współczesnego.

[Mikulew]

nie mam autorytetów zewnętrznych, nie chcę nikogo naśladować, nie chcę nikogo kopiować
Chcę kręcić jak Mikulew. Nie ważne jaki to styl będzie, jak inni ludzie będą oceniać, nie obchodzi mnie to, ważne jest tylko jedno, własny niepowtarzalny, infywidualny styl...

[Fuco]

Leśny, wcale trenując styl nie trzeba się na nikim opierać. A już na pewno nie powinno się próbować go kopiować :F

Po pierwsze, powinieneś się zastanowić co ci się podoba. Czy preferujesz spinning ultra płynny, szarpany, szybki czy wolny, jakie kombinacje robią na tobie największe wrażenie, jakie rodziny tricków najbardziej ci się podobają. Tutaj jak najbardziej pomaga podglądanie jak największej ilości penspinnerów, pomocne jest podpatrywanie rozkmin, ale raczej nie powinieneś wiernie ich kopiować.

Musisz się liczyć z tym, że ciężko będzie dorównać twojemu idolowi, że kopia nigdy nie będzie wierna... Dlatego też powinieneś jak najwięcej dodawać od siebie. Na początku może być ciężko, ale kreatywność też można sobie wytrenować ^^ Przykładowo możesz wziąć czyjąś rozkminę, ale wykonać ją z innym ułożeniem dłoni, albo zmienić w niej jakieś przejście. Możesz też starać się połączyć ciekawsze przejścia kilku spinnerów w swoim combie, przynajmniej ja tak zaczynałem ^^ Potem mając już odrobinę doświadczenia zaczynałem przejścia wymyślać samemu. Czasami dobrze robi też izolacja - jeśli masz już jakieś pojęcie o kombinacjach i połączeniach czasem fajnie jest zaszyć się na jakiś miesiąc, dwa, kręcić sam freestyle jednocześnie podpatrując co ciekawsze rozkminy, które często wychodzą zupełnie nieplanowane =D Taka izolacja pomaga wyrobić na nie własne spojrzenie

[FeniX]

Popieram Mikulewa.

Sam nie oglądam prawie collabów, pojedynczych comb niczyich itd. Do wielu rzeczy doszedłem sam - fakt, szybciej by było, gdybym np. uczył się infinity albo twisted sonica z tutka jakiegoś, albo czegokolwiek. Ale nie przeszkadza mi, że mój postęp nie jest szybki i że w przypadku wielu tricków myślałem, że coś nowego wymyśliłem, a okazywało się, że ludzie to kręcą od dawna. Cieszy mnie, że tworzę to, co kręcę bez większego udziału innych - mam zajawkę na coś, to to macham. Nie mam często nawet pojęcia, jak to nazwać, ale co z tego?

LesnyDziad, s777 naśladował Bonkurę, ale doszedł do czegoś wyjątkowego nie dlatego, że mu nie wychodziło przypadkiem to, co podpatrzył u Bonkury dokładnie - jeżeli ktoś się postara, to może być w stanie skopiować kogoś dokładnie. Tutaj chodzi o to, co się zaczernie od kogoś rozbudować i urozmaicić czymś od siebie. O to chodzi w powiedzeniu, że uczeń zawsze przerośnie mistrza - ucząc się od kogoś umiesz w pewnym momencie tyle, co on, ale masz nowe spojrzenie na sprawę, więc możesz zrobić coś lepszego w oparciu o to.

[Cienki]

W ogóle, przede wszystkim obieraj kurs na taki styl który tobie się podoba, a nie robi wrażenie na innych bo wtedy mija się to wszystko z celem

[Brainless]

Wiem że jestem nowy ale czuje że powinienem to z siebie "wyciągnąć" i wnieść tu świeże spojrzenie.

Ja podobnie jak FeniX najpierw 2 lata temu podpatrzyłem pen spinning w TV i mnie to wciągnęło nie wiedziałem że są tutki i forum i w ogóle wielka społeczność więc zacząłem sam kręcić. Potem zrobiłem 1.5 roku przerwy i znów zacząłem tym razem patrząc na tutoriale wzorować się na PRO i powiem wam że jedynym jak mi się wydaje dobrym sposobem na wyrobienie stylu jest obejrzenie tutka żeby wiedzieć jak ten trick/combo wygląda a następnie ćwiczenie na osobności wyobrażając sobie nasz cel, i tyle styl sam się wyrobi.

Poznałem w tym roku Cichego i Maciostera12 starałem się ich naśladować no cóż widuję ich czasem tylko kilka minut dziennie więc zacząłem wykorzystywać wyżej wypisany sposób i już widzę różnicę pomiędzy ich stylami a moim "stylem".

Nie staram się kopiować comb tylko je sam składać

[Czesio]

Nie rozumiem do konca po co zostal poruszony owy temat poniewaz juz wielokrotnie podczas innych tematow czy tez rozmow powstawaly dygresje na temat stylu. Nawet w shoutboxie kiedys zesmy na ten temat rozmawiali. Powiem tylko tyle ze jak zapewne wiele osob wie, styl jest zalezny tylko i wylacznie od spinnera. Jak wzmienili inni przede mna, mozna sie na kims wzorowac ale napewno nie kopiowac jego stylu bo wyjdzie IMO kiczowato. Co prawda jest dwoch penspinnerow ktorych spinning i nawet "podklad" na ktorym kreca wyglada niemal identycznie. Chodzi mi tu o HigeNeko'a i SEVEN'a. Co prawda nie wiem ktory na ktorym sie wzorowal ale jeden lub drugi tak dobrze "skopiowali" styl jednego lub drugiego ze nie wyglada to zle.

Styl powinien sie opierac tylko i wylacznie na tym co sie tobie a nie innym podoba. Wkoncu to Ty masz czerpac przyjemnosc z penspinningu a przyjemnosc innych podczas patrzenia na twoj spinning to drugie. Wkoncu jestem najlepszym (chyba =O) tego przykladem . Malo komu na PPP podoba sie moj spinning ale za to mi bardzo sie podoba. W penspinningu chodzi o czerpanie przyjemosci z samego krecenia jak i ze spotykania sie z fajnymi ludzmi (meetingi).

Na konu chcialem dodac zebys nigdy ale to nigdy nie staral sie skopiowac czyjegos stylu na sile albo na sile sprobowac przypodobac sie innym spinnerom. Jak napisalem to tobie ma sie podobac a moze innym, i jak bedziesz chcial na sile sprawic zeby twoj spinning wygladal dokladnie jak ten s777'a np. albo zeby sie wszystkim podobal to wyjdzie slabo.